Logowanie
zapamiętaj mnie
 
Media
Tutaj jesteśmy
Windstedt zwycięża w St Moritz
data: 02.02.2011, autor: Piotrek

W niedzielę kiedy większość z nas przewracała się na drugi bok po udanym afterparty po PFO, najlepsi freeriderzy spotkali się w St. Moritz by w ramach Freeride World Tour'u rywalizować na słynnym północnym zboczu góry Corvatsch o przewyższeniu sięgającemu niemal 600m. W narciarskiej konkurencji panów zwyciężył Henrik Windstedt, drugi był Torgrim Vole z Norwegii a trzeci Seb Michaud z Francji.

 

 

 

 

Jako drugi z narciarzy wystartował JT Holmes, który ostatecznie zajął miejsce 4te. "Potrzebowałem czegoś specjalnego na rozpoczęcie mojego przejazdu, żeby się trochę nakręcić. Dlatego zaliczyłem ten ponad 10metrowy lot na początku" - powiedział Holmes po dojechaniu do mety. "Jechałem najlepiej jak umiałem, nieważny jest wynik, ważne że dla mnie był to najlepszy przejazd". 

 

Holmes utrzymywał się na pierwszym miejscu aż do momentu, kiedy ruszył Torgrim Vole, zdobywca dzikiej karty i rozpoczął swój przejazd od kilku double stage'ów. Obaj z Holmesem utrzymywali się na pierwszej lokacie, aż do momentu kiedy ruszył Windstedt i pojechał linię w swoim stylu - szybką, płynną, z czysto odjechanymi dropami. Wystarczyło to spokojnie aby objął prowadzenie. Seb Michaud zaliczył również bardzo agresywna linię, okraszona czysto odjechanym backflipem na końcu przejazdu.

 

 

Dobre warunki śniegowe umożliwiły zawodnikom podejmowanie trochę większego ryzyka niż zwykle, niestety kilka prób zakończyło się kontuzjami. Argentyńczyk Juan Bergada został zabrany helikopterem po tym jak zahaczył o skały robiąc dropa i stoczył się w dół zbocza kilka metrów. Snowboarder Andy Finch również źle ocenił lądowanie i zaliczył bardzo groźnie wyglądający upadek - przeleciał przez sekcję skał. Mimo, tego że przejechał linie mety o własnych siłach, musiał być zabrany do szpitala na szycie. Zdobywca dzikiej karty Eric Sunnerheim ze Szwecji wybił sobie kilka zębów po tym jak kolanem uderzył się w brodę na początku swojego przejazdu, zdołał jednak ukończyć przejazd i zdobyć piąte miejsce!

 

Następny przystanek Freeride World Tour'u będzie miał miejsce w USA w Kirkwood w Kalifornii.

 

Filmik z przejazdem Henrika Windstedt'a możecie zobaczyć w naszym dziale VIDEO.

 

 

 

źródło: ESPN

 

 


<< powrót
Komentarze

Dodaj komentarz

Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.
© 2003-10 Ski2Die. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Concept: LeSki&SanczO
Design: SanczO