Logowanie
zapamiętaj mnie
 
Media
Tutaj jesteśmy
Wschód słońca na 3200m n.p.m
data: 11.06.2014, autor: JacekB

Po Bartku i Marcinie przyszedł czas na trzecią osobę odpowiedzialną za Crew Movie Project - operatora Michała Schwierca. Oto moment, który najbardziej zapadł mu w pamięć:

„Po dwóch ciężkich tygodniach nagrywania w backcountry we Francji, przyszedł czas na nagrywki pierwszej prywatnej sesji w snowparku. Dzięki współpracy z FREESKI - CREW mieliśmy jedyną w swoim rodzaju szansę by spędzić noc w pomieszczeniach górnej stacji kolejki na szczycie jednego z austriackich lodowców i nagrać sesję na kickerach o wschodzie słońca.

Już w nocy mieliśmy okazję podziwiać niezwykłe widoki. Dzięki pełni księżyca okoliczne szczyty i doliny wyglądały cudownie! Szybko zabrałem się za montowanie sprzętu i robienie ujęć typu timelapse. Tej nocy położyłem się spać najpóźniej z całej ekipy, a budzik zadzwonił już o 4.00 rano. Ciężko było wstać, ale wyjścia nie było. Zebrałem się szybko i wybiegłem pierwszy z pomieszczenia aby rozstawić się ze sprzętem. 

Niestety dla nas od rana strasznie wiało, co uniemożliwiło wykonywanie jakichkolwiek skoków. Kilku śmiałków było, w tym Bartek. Po skoku krzyczał przez radio, że mało brakowało, a naprawdę zrobił by sobie krzywdę. Próbowaliśmy przeczekać, ale wiatr wcale nie słabł.

 

Nie oznacza to, że nie wykorzystałem tych kilku magicznych minut, kiedy słońce wstaje zza gór. Zrobiłem parę ujęć lifestylowych i zdjęć, z których jestem niezmiernie dumny. Połączenie gór w tle, światła wchodu słońca, śniegu zawiewającego przez wiatr było czymś niesamowitym. To były te minuty, których nie można było przegapić. Widok zapierał dech w piersiach. Do pełni szczęścia zabrakło nam tylko skoków przy tym wręcz idealnym świetle. Na szczęście wróciliśmy tam trzy tygodnie później…”


<< powrót
Komentarze

Dodaj komentarz

Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.
© 2003-10 Ski2Die. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Concept: LeSki&SanczO
Design: SanczO