106 (edytowany przez Reflex 2009-01-07 15:48:03)

Odp: Przełamać strach...

Na biegowkach widzialem jak gosciu w szpindlu krecil 540 i na railach tez dawal rade :D co do carvingow to nie ma za duzej roznicy na boxie, nie spodziewaj sie po tt niczego niesamowitego poprostu latwiej sie jezdzi tylem, sa lzejsze [przewaznie] i to chyba tyle, a twoja blad pewnie polega na tym, ze po 90 zbyt narty wysuwasz do przodu, musisz na skoczyc tak zeby wyladowac w miare prosto [wiekszosc osob na poczatku przechyla sie na strone tylnia boxa] narty na szerokosc barkow, niska pozycja i jedziesz :P musisz przelamac strach i probowac do skutku, nie mozesz sie bac boxa bo tego nie zrobisz, bez bolu sie nie nauczysz ja jak sie uczylem to wywalilem sie pare razy, ale probowalem do skutku, jak odpuscisz to strach moze sie zwiekszyc przynajmniej ja tak mam.

PS: haha ten gosciu na filmiku, istny malysz :D

107 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

łoł, wielki podziw dla niego :D
mój brat jeździł na nich i bardzo sobie chwalił lekkość i skrętność, fajnie się piruety kręci ;)
szkoda że to wszystko nie może być takie proste.. :P

właśnie najgorszy jest strach, ciężko jest go przełamać, ale dzięki wielkie za pomoc i dłuuuuugą odpowiedź :)

108 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

No stary śpiewanie na liniach i najazdach jest obowiązkowe.

109 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

ja tez zaczalem skakac dopiero w zeszlym sezonie i przed 1. 180 na troche wiekszej hopie tez dygalem ale to normalne, ja probowalem z coraz wiekszych skoczni skakac i teraz jest juz lepiej niz na poczatku zesonu :D

110 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

A co do ochraniaczy etc. może być kask na rower (chodzi mi o orzecha) także na narty ?

111 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

seta wódki i strach mija :]

112 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

nieewiem ja nigdy w kasku nie skakalem chodziaz zaliczylem pare porzadnych gleb ma glowe :) ale to chuba nie ma ruznicy czy na rower czy na narty

113 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

taka różnica że kask na narty jest robiony pod niższą temperature, ale przecież można cienką czapkę pod kask i gitara

114 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

Aha :D Dzięki za info :)

115 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

Co do orzeszka to nie byłbym pewien, bo lepiej mieć uszy zabezpieczone, na miękko chociaż :) Za to FF wydadzą się pełną parą, mam właśnie Fulla i planuje go kiedyś przetestować na jakimś ładnym BC :) Ale to czas pokaże, na razie jestem zadowolony z Giraka :)

116 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Przełamać strach...

Wsadzę sobie zatyczki do uszów i będą elegancko zabezpieczone :D

117

Odp: Przełamać strach...

Dajcie spokój.Człowiek bez gleby się nie nauczy ;).A takie są początki niestety.Ja najbardziej boje sie lądować ;/,jak juz jestem w powietrzu to już się zamartwiam--wyląduj dobrze-wyląduj dobrze :D.