Sean Pettit wygrał trzecią odsłonę prestiżowej imprezy Red Bull Linecatcher 2011. 18-letni Kanadyjczyk prowadził w punktacji przez wszystkie trzy przjazdy i mimo zmiennych warunków na zboczu Eyssina gdzie rozgrywano zawody, 'cudowne dziecko' (18 lat) freeridu ani na chwilę nie oddało prowadzenia. Zaraz za Pettitem na podium uplasował się Włoch Markus Eder, zdobywca jednej z dzikich kart, a trzeci był Tim Durtschi.
Sean Pettit już od pierwszego przejazdu zaczął wyraźnie prowadzić - wielu zawodników pojechało tę rundę zachowawczo chcąc ocenić warunki i poznać układ terenu w strefie zawodów. Kanadyjczyk rozpoczął przejazd od dropa na double stage'u, potem w środkowej części linii zrobił cork 720 i 360tką zakończył przejazd. Jedyny upadek jaki zaliczył, przydarzył mu się w drugiej rundzie. Innym też trafiały się nieudane lądowania - Sage Cattabriga-Alosa nie dokręcił backflipa, Bene Mayr stracił obie narty po próbie cork 720, a Chrisowi Boothowi z Australii taka sytuacja zdarzyła się aż dwukrotnie, co zakończyło się kontuzją ramienia. Pokazuje to jak trudnym zadaniem jest przejechanie płynnej linii w terenie i odjechanie przy okazji niezłych trików. Poniżej znajdziecie pełne wyniki zawodów:
1. | Sean Pettit |
2. | Markus Eider |
3. | Tim Durtschi |
4. | Sage Cattabriga-Alosa |
5. | Chris Booth |
6. | Leo Taillefer |
7. | Wiley Miller |
8. | JP Auclair |
9. | Richard Permin |
10. | Mathieu Imbert |
11. | Nicolas Vuignier |
12. | Anthony Boronowski |
13. | Chris Benchetlerr |
14. | Bene Mayr |
15. | Rory Bushfield |
A tutaj małe "eyecandy", dzięki uprzejmości Red Bull'a fotki z finałów:
Tim Durtschi, (c)Damiano Levati/Red Bull Photofiles
JP Auclair kończący przejazd wielkim backflipem z mutem, (c)Damiano Levati/Red Bull Photofiles
Sage Cattabriga - Alosa w pierwszym finałowym przejeździe, (c)Damiano Levati/Red Bull Photofiles
Sean Pettit odjeżdża wielkie cork 720 w ostatnim przejeździe, (c)Damiano Levati/Red Bull Photofiles
Tim Durtschi, (c)Damiano Levati/Red Bull Photofiles
(c)Damiano Levati/Red Bull Photofiles
fot. Klaus Polzer
źródło: ESPN, Red Bull
<< powrót
Dodaj komentarz
Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.