Impreza Nine Knights rozkręciła się na dobre. Mimo zmiennej pogody zawodnicy korzystają z wielkiego zamku przygotowanego przez Nico Zaceka w najlepszy możliwy sposób.

Wtorek rozpoczął się od sesji na 27 - metrowym kickerze. Z pewnością wyróżnił się w jej czasie kolega Nico z teamu Volkl Russ Henshaw, który od stylowych cork 540 z bluntem przeszedł do double 1080 double japan grab. Tom Wallisch jako pierwszy zaatakował ogromnego hipa, szybując 10 metrów powyżej wybicia! Wkrótce do Amerykanina dołączyli inni zawodnicy, aż wreszcie po cztery osoby na raz zaczęły skakać na różnych przezkodach tworzących zamek.

Kiedy pogoda się popsuła, uczestnicy postanowili nieco odpocząć, ale właśnie wtedy do Livigno dotarli Gus Kenworthy i Jossi Wells. Ponieważ bardzo chcieli wypróbować możliwości jakie daje zamek, szybko rozpoczęła się sesja na canon railu, gdzie Kenworthy pokazał m.in. 450 blunt.

W środę Livingo pokryła warstwa świeżego śniegu co pozwoliło zawodnikom na chwilę odpoczynku. Pogoda zmusiła także organizatorów do odłożenia czwartkowej sesji zdjęciowej z wykorzystaniem helikoptera.

Jeżeli macie w planach wyjazd do Livigno na najbliższy tydzień (a jak wiadomo wiele osób taki plan ma) i chcecie zobaczyć w akcji światową czołówkę freeski, bądźcie na Mottolino jutro o 10 rano. Rozpoczną się wtedy zawody big air otwarte dla publiki. Wieczorem czeka Was after w Miky's Bar.

A teraz jak zwykle porcja fot od Klausa Polzera.