Ruszył tegoroczny cykl zawodów Swatch Freeride World Tour by The North Face. Po kilku dniach oczekiwania na dobre warunki najlepsi freeriderzy na świecie mogli zmierzyć się z imponującym zboczem Mac Daddy w Revelstoke.
Zwyciężył Drew Tabke, który stawał już na podium w Revelstoke, ale jeszcze nigdy nie udało mu się zająć tam pierwszego miejsca. Jak przyznaje Amerykanin kluczem do sukcesu okazał się wybór oryginalnej linii - „Mac Daddy to jedno z najpiekniejszych zboczy na jakich możemy jeździć w całym cyklu, a śnieg w Kolumbii Brytyjskiej jest po prostu niesamowity. W niektórych miejscach warunki były trochę gorsze ze względu na zsuwy i lawiniska, ale moja linia była nietknięta. Jej wybór był zagraniem strategicznym, chciałem uniknąć rozjeżdżonego terenu."
Zwycięski przejazd Drew obejrzeć można TUTAJ
fot. freerideworldtour.com/Antoniuk
Drugie miejsce zajął Jeremie Heitz ze Szwajcarii, a trzeci był Julien Lopez z Francji.
fot. freerideworldtour.com/Rsihlis
Jak się okazało, dużo trudniejsze zadanie tego dnia stało przed zawodniczkami, które musiały zmierzyć się z przejeżdżonym zboczem i śladami po zsuwającym się śniegu. Nie przeszkodziło to Christine Hargin ze Szwecji (zwyciężczyni FWT w 2012 roku) w pokazaniu solidnego przejazdu i wskoczeniu na najwyższe miejsce na podium.
Druga była Nadine Wallner z austriackiego Albergu, a trzecia Natalie Segal z Australii.
Zwycięski przejazd Christine obejrzeć można TUTAJ
fot. freerideworldtour.com/Rsihlis
Kolejny przystanek Swatch Freeride World Tour by The North Face już w najbliższy weekend w Courmayeur we Włoszech.
fot. freerideworldtour.com/Antoniuk
Więcej informacji na www.freerideworldtour.com
fot. freerideworldtour.com/Antoniuk
<< powrót
Dodaj komentarz
Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.