Odp: Kto pomyka w kasku??
moze ktos polecic jakis sklep z duzym wyborem kaskow w 3city? najlepiej zeby mieli kaski Giro. Znalazlem kilka sklepow internetowych, ale wolalbym normalny sklep.
moglbys mi dac ten link ??
Forum pasjonatów freeskiingu i freeride'u, czyli ludzi dla których świat bez nart i białego puchu byłby smutniejszy :-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
ski2die FORUM → Ski2Die MAIN FORUM → Kto pomyka w kasku??
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
moze ktos polecic jakis sklep z duzym wyborem kaskow w 3city? najlepiej zeby mieli kaski Giro. Znalazlem kilka sklepow internetowych, ale wolalbym normalny sklep.
moglbys mi dac ten link ??
moglbys mi dac ten link ??
kaski giro sa na bikeman.pl -> kaski zimowe
namiary na sklepy ze sprzętem we wroc jak ktoś posiada to byłbym dźwięczny :P
tutaj sa tez kaski giro nieco tansze niz na bikeman.pl
http://www.hike.pl/search.php?mode=search&page=1
<obrazek>
<obrazek>
<obrazek>
<obrazek>
<obrazek>
<obrazek>
o to foto story jak JP chciał złatać sławiennego rejla jakiego Anthony Boronowski oraz Pep ciosali na filmie Session 1242.
Jak sam JP określił, że jest mu trochę głupio ponieważ wylądował z wszpitalu ponieważ nie założył kasku, który miał ze sobą cały czas...
Skończyło się na wstrząśnienie mózgu oraz nadwyrężonych mięśniach szyji.
Tak więc, kto skacze bez kasku, niech mówi co chce, ale wiecie przezorny zawsze ubespieczony
True , true ...
z tego co kojaze to on robil tego raila z najazdu na switch... wiec szmacun
<obrazek>
Boronowski nie założył kasku i ma kuku
Kask dobra sprawa chroni, jest miejscem na naklejki i rogi albo uszy lub tez coś innego można przykleić...lans i bounce
pozdro szacun! :)
ja dziś na Kasprowy założyłem FF rowerowy pod to czapkę i nie powiem bo czułem sie dużo bezpieczniej ale na szczęście mi sie nie przydał.
Kask dobra sprawa ale zadko używam a to nie dobrze bo ostatnio w lesie przywalilem w drzewo naszczescie nic mi sie nie stalo ale kask by pomogl.
Jak dla mnie wielka niechec do jazdy bez kasku to pozerstwo, ale w sumie na deskorolce w kasku troche inaczej sprawy wygladaja :P To taki troche burzliwy temat... Jak kto woli
ja sie cieszę ze miałem kask na PFO night session.
narcioszki a desia to nie to samo ;d
Bez kasku na narty ani rusz :P jak nie mam kasku na głowie to nawet na normalnym boxie się wyjebie :P a jak mam kask to od razu jest ta pewność że coś Ci czajnik chroni :P i parę razy kask mi się przydał :>
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
ski2die FORUM → Ski2Die MAIN FORUM → Kto pomyka w kasku??