31 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

W Polsce jest za malo osob ktore robi olsdchoolwe triki, fajne 5 7 i co najmniej 9. to sa zwaody na najwyzszym poziomie. A co do pomyslu gnalca to kureffka...zapomnialem o tym :P przeciez to jest mega opcja :P Ale jakie druzyny? Co Katowice vs Zokopane oi Krakow czy poprsotu kumple wszyscy sie dobieraja i robia niezla beke?
Gnal iwez o tym pomysl bo kurde dobry pomysl ;) Moze lesio by sie skusil.

32 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

pomysł Gnaliego jest niezły. można ekipę podzielić na kategorie np. wiekowe: w mojej wystarczy oderwać na chwilę narty od stoku i już się wygrywa ;-)

33 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

hmm wiekowe to slabo hmmmm a moze by tak podzielic naprzyklad na...polnoc i poldunie? albo wschod i zachod polski? :P pls wsh, pln zach, pld wsch i pld wsch :p hehe

34 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

to z Gnalim będzie kłopot - chłopak z północy, ale z południa trochę też... ;)  ma szanse na dwa puchary... a jak zamelduje się wczesniej np. na Podlasiu, to i trzeci puchar zdobędzie... ot, gieroj

35 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

taa :D all stars polnoc vs poludnie, jest dobre, przy czym poludnie ma zdecydowana przewage liczebnosciowa :p ale to ze strojami jakimis walnietymi to jest mega opcja :D

36 (edytowany przez pnk 2008-08-19 16:32:23)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

przebierana impreza juz byla,szkoda,ze nie wpadliscie,nie pamietam kto wysral 1 msc -> Fantastic-Bielskowood-Action-Story ;p

37 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

jak się tak podzieli to trzeba będzie zawody w piciu zrobic bo w nartach to północ nie ma startu do południa, nie ma się co czarowac, zreztą w piciu chyba też.

Ja to widzę tak jak było w szkole na WF, dwóch lub więcej kozaków wybiera jeden po drugim po jednym zawodniku do teamu aż się skonczy pula, wtedy teamy będą miały i kozaków i leszczy i nic nie będzie z góry wiadomo.

38 (edytowany przez wojar 2008-08-19 18:21:10)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

ale wcześniej obowiązkowo w dwu-szeregu zbiórka i odlicz! hehe :-)

btw na półwyspie też się dobrze pije ;-)

39 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

no tak jak sie wybieralo na numerki albo na "mordy", a potem jak zostaje trzech, to noz, lyzka, widelec :D

40 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

wschod zachod jak w nba wiekszy sens :) a moze two-men teams jak na JOI ? Sporo jest mozliwosci. Szczepan narzeka na skoczkow wiec jeden skoczek a drugi jibber. Wtedy latwiej by bylo stworzyc sensowne druzyny.

41 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

Dopiero skumałem, o co chodzi w tym poście :) , no to oczywiście zgłaszam Wieżycę jako spot zawody. Co prawda, wszystko zależy od śniegu, ale miejscówka ma wszystkie konieczne udogodnienia: gotowa hopa 14m (wiekszej raczej się nie da odpalić), oświetlenie, prąd, armatki śnieżne (jak się zabecaluje Koszałowi), dość ciekawy teren wokoło, dostęp do publiczności zainteresowanej nartami, miejscówki na melanż też i co ważne, właściciel otwarty na takie odpięcia.
Niestety, śniegowo to jest straszna loteria więc trudno tu cokolwiek długofalowo planować:(, ale jak zima będzie jak 3 lata temu, to wszystko się uda.

42 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

..co jak co ale chyba najwieksza publicznosc, przy dobrej promocji, zgromadzila by sie pewnie wlasnie w szwajcarii naszej polskiej.

43 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

polnoc i centrum Polszy pewnie za :) after mozna na helu zrobic taki 3 dniowy

44 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

w szwecji - tygodniowy. bedzie lepiej

45 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Nie chcesz jechać na zawody? Chcesz, żeby to one przyjechały do Ciebie

sołt napisał/a:

jak się tak podzieli to trzeba będzie zawody w piciu zrobic bo w nartach to północ nie ma startu do południa, nie ma się co czarowac, zreztą w piciu chyba też.

Ja to widzę tak jak było w szkole na WF, dwóch lub więcej kozaków wybiera jeden po drugim po jednym zawodniku do teamu aż się skonczy pula, wtedy teamy będą miały i kozaków i leszczy i nic nie będzie z góry wiadomo.

mega opcja! przynajmniej poziom =