ZNIKAJĄCE POSTY (Strona 2 z 3)

no ja powiem szczerze że mi sie też średnio ta sytuacja podoba...

a nie wystarczy lustrzanka?

a dla mnie w ogole to cale ski tu daj to jakas miernota. gdyby nie forum - ten serwis nie mialby racji bytu, ktos to czyta w ogole? ledwie kilka razy w zyciu bylem na glownej stronie i z tego co widze, to serwis zajmuje sie glownie promowaniem SWOICH i SWOJEGO. generalnie nie jara mnie co zjadl dzisiaj szczepan karpiel czy ktos inny, gdzie byl na wakacjach i jakie badziewne zdjecia zrobil mu jego kolega z podstawowki. co to ma do srodowiska freeski? ja sie jakos nie czuje z nimi zintegrowany. w ogole widze tendencje: jak nie masz wszystkiego z armady i nie jezdzisz na wylansowane obozy leskiego to nie jest fristajl skijerem tylko poczatkujaca pipa. bez wideokouczingu ani rusz - a jakies lokalne jamy na klimacie? FUJ! dobra zabawa? FUJ!

no chyba dałeś się za mocno ponieść emocjom mojżesz...

ciężko nazwać miernotą coś co zrzesza połowę a może i większość freeskierów w Polsce - masz info o zawodach recenzje itp (tu akurat ostatnio została zastosowana cenzura i dlatego ten topic bo nie było to zbyt fajne ze strony s2d)

jak nie byłeś na głównej stronie to nie za bardzo możesz wiedzieć co na niej jest, a newsów jest sporo - ich jakość zależy od tego kto je pisze ale jest to praca charytatywna więc nie wymagaj też że ktoś będzie ślęczał kilka dni nad skleceniem super relacji

kiedyś było sporo naprawdę fajnych tekstów które teraz są odświeżane w dziale felietony - szkoda, że nie pojawiają się żadne nowe ale sądzę, że nie ma co narzekać że ich nie ma jeżeli nie chce się samemu poświęcić trochę czasu na napisanie jakiegoś fajnego tekstu

promocja niektórych imprez i niektórych marek jest silnie widoczna ale to już chyba przywilej założyciela - może fajniej by rzeczywiście było gdyby nie było to aż tak nachalne że wszędzie widnieje znaczek Armady i od czasu do czasu pojawiła się fota ridera który na tych nartach nie jeździ.

sam możesz też sobie założyć bloga na s2d i pisać o tym co jesz na śniadanie - i nikt nie będzie musiał o tym czytać tak jak nikt nie musi czytać o tym co robi Szczepan - a nóż kogoś to interesuje

zawsze jak jakieś środowisko się powiększa zaczynają się tworzyć problemy i podgrupki - to chyba jest nieuniknione i w sumie już czuć że istnieją 2 a może i więcej "obozów" freeskingu w Polsce - nie będzie już jak kiedyś jednej wielkiej rodzinki pojawiła się kasa własne interesy, znajomości itd. i to zarazem psuje i pomaga freeskingowi ale tak było jest i będzie niestety ze wszystkim.

ale pisanie że s2d to miernota to można przesada szczególnie że obrażasz tym wszystkich użytkowników a nie tylko prowadzących do których masz jakiś problem.

sporo by można o tym pisać.

zgadzam się że niektóre akcje "władz" s2d i forum były przegięte ale mam nadzieję, że po tym "proteście" już to się nie powtórzy i będzie można spokojnie wyrażać swoje opinie bez strachu przed banem.

hm, troche za mocno sie wyrazilem. racja - nie tyle miernota ale mocno przereklamowana sprawa, mysle, ze tak lepiej. a uzytkownikow nie utozsamiamiam w ogole z "marka" s2d. serio. (forum a strona to dla mnie dwie zupelnie inne rzeczy)

wiem, ze nigdy nie bedzie juz wesolej freeski rodziny, ale szkoda - pokladalo sie nadzieje w tym srodowisku, przyszedl czas rewizji - jest jak kazde inne, ktore ulega profesjonalizacji. denerwuje mnie nachalne promowania swojego, kompletny brak pluralizmu i tworzenie sie "elity" wsrod narciarzy. elita = srodowisko zwiazane z portalem. to powoduje podzial na freeskierow klasy A i B. nie sadzisz?

Ajj ludzie wyczilujcie. Już się powoli zaczynam gubić ... To forum jest dodatkiem do narciarstwa czy narciarstwo jest dodatkiem do tego forum?