Dobra, mam chyba finalną wersję, trzy modele do wyboru.
1. K2 Cherry Kiwi 80, 172 cm + wiązania tyrolia sp120 = 499 PLN
moim zdaniem, są w świetnym stanie, tylko wtf z tymi wiązaniami? Czy mi się wydaje, czy są w jakimś dziwnym miejscu przymocowane? A jeśli tak, to czy da się to jakoś przestawić i ile by to kosztowało?
http://pokazywarka.pl/4cj3is/
2. Armada AR6, 171 cm (model 06/07) + wiązania Rossignol Scratch Composite.
tu dostalem info od gościa, że wiązania mają 3,5-12 din, zostały kupione dwa lata temu jako "nowe" a krawędzie są naostrzone.
http://allegro.pl/kultowe-armada-ar6-fr … 65227.html
3. Armada AR6, 166 cm (model 07/08), + wiązania rentalowe, prawdopodobnie 10 din (jeszcze nie wiem, czekam na info) ale to jest wersja budżetowa, bo 250 pln. Sliżg ponoć w bardzo dobrym stanie, jedynie grafika trochę zniszczona ale to mniej ważne.
http://pokazywarka.pl/51z3hn/
Jeśli chodzi o buty, to wybór padł na http://allegro.pl/salomon-spk-kreation- … 82789.html .
Przypomnę tylko wzrost 172 i wagę 72 oraz 30% park, 70% trasa. Wiem, że pisaliście o wiązaniach minimum 11 din - ale czy są one wymagane nie robiąc jakiś ogromnych tricków, nie wiadomo czego? Jeśli kupie deski za 250 PLN, czy chociaż te 400 i jak mi się spodoba park albo będzie progres - 180/360, jakieś boksy czy coś nie będą sprawiały mi problemu, to narty wymienię na nowsze, na pewno.
To chyba tyle już w tym temacie, nie chcę was dłużej męczyć dlatego proszę o ostateczną opinię odnośnie jakich nart i dlaczego akurat ta długość w przypadku Armad i czy nie będę się mordował na 172 Headach na zwykłej trasie.
Pozdrawiam i dzięki za dotychczasową pomoc! Miejmy nadzieję, żę rozwiążecie wszelkie wątpliwość i będzie to mój ostatni post w tym dziale. ;D