chrystusie panie.
wiesz czym jest oligarchia?
wiesz czego najbardziej nie lubie - wlasciwie w tym temacie dwoch rzeczy:
uno: uzywania pojec ktorych sam uzywajacy nie rozumie. [tutaj: oligarchia - ustroj oparty na wladzy uprzywilejowanej mniejszosci - o ile wiem jeszcze mamy do czynienia z ustrojem parlamentarno-gabinetowym. i nie wciskac prosze kitu o "metaforze".]
duo: podejscia w stylu:
Spoko loko, polityke mam szczerze mowiac w dupie tak tylko udaje ze sie cos na niej znam
i to chyba tak jka wszyscy
Wlasnie dlatego jest tak jak jest. Mam nadzieje ze to "Tak jak wszyscy" bylo jedynie kiepska opinia, jednak nadzieja coraz czesciej blednie kiedy dane jest mi widziec takie wypowiedzi. Czlowieku, wlasciwie nie - ludzie - polityka to WY, politycy WAS reprezentuja - sklad parlamentu jest wlasciwie idealnym odbiciem obrazu spoleczenstwa bo to jego reprezentanci tam siedza. Glosuj - wychodz z inicjatywami - to nie jest takie trudne - tymbardziej na szczeblu lokalnym - gdzie pojedyncze glosy maja najwieksze znaczenie. A nie siedz i pieprz ze "Polityke mam w dupie" - w takim razie - Siebie masz w dupie . Czy polityk jest zly z zalozenia? Takie myslenie mnie po prostu dobija. Skoroscie takich sobie wybrali to takich macie. Wy - spolecznosc, nie mam racji?
a i chryste jezusie i w ogole : nie wyskakuj mi tu prosze z komendantem glownym OSP, panem P.
dobrze? partia chlopska bez chlopow to dosc zalosny epizod polskiej polityki.
a i chryste (vol2) : nie mam pogladow prawicowych.
aj.
no i tyle wlasciwie w tym temacie.
wrocmy moze do TT.
chyba ze ktos chce podyskutowac.