Forum pasjonatów freeskiingu i freeride'u, czyli ludzi dla których świat bez nart i białego puchu byłby smutniejszy :-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
ski2die FORUM → Sprzęt Freeski & Freeride → Słuchawki SKULLCANDY
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Siema, mam zamiar kupić se te słuchwaki http://allegro.pl/item286595286_tm_sluchawki_skullcandy_scb_3b_gwarancja_fvat.html , i mam parę pytań do was (ci którzy są posiadaczami). A więc czy w tych słuchawkach czuć bass (to mnie najbardziej interesuje), jak z wytrzymałością i czy są odporne na niską temp. i na wodę.
mieszko chyba ma albo zle kojarzę ;p
te skullcandy to syf jakich malo. Bratu kupilem jakies soldiery za 189zl sklepowe (na szczescie po kosztach) i moje kossy porta pro za 120 zjadaja je po trzykroc. Zero basu,reszta tonow tez srednia i do tego spadaja z glowy. Jak chcecie miec dobry dzwiek to np sennheisery pmx 100/200, jakies akg 412ki albo kossy wlasnie a nie skulgowno. Pozdr
Skullcandy tylko ładnie wygląda. Jak się nie kupuje wypasionych na maksa SK np. Ti to lepiej dołożyć sobie i kupić jakieś inne renomowane. Plusem SK jest to, że są bardzo lekkie dlatego spoko w nich można skakać, jeździć na railach, itp. Ogólnie są to słuchawki sportowe ;]
polecam sennki mx lub pmx 100200 - lepsze są z neckbandem, AKG chyba k26 k24 lub kossy - bardzo dobre wykonanie i jakość dzwięku
no wlasnie,jak wyzej :)
Tenczi - nie wyobrazam sobie skokow w tym gownie,bo one spadaja z glowy gdy sie stoi w miejscu i nie rusza :) Nie tykac patykiem !
ja mam SC takie jak szczepcio kiedyś http://thumbnail.image.rakuten.co.jp/@0_mall/move/cabinet/snow-acc/img23431105.jpg sa lekkie bassu nie czuć, dzwięk w miare czysty zajebiscie sie trzymają pod goglami i nie spadają w czasie jazdy... a to jest chyba najważniejsze :) ocena 5 /6
opłaca sie http://allegro.pl/item342435637_sluchawki_phlips_wygoda_dla_aktywnych_shs390_neck.html ???
co maja Filipsssy do SK? raczej bym ich nie porównywał... filipsy do joggingu lub jazdy na wrotkach by stykły ale nie wiem jak z ich wytrzymałością i raczej bym w nia wątpił... jedna gleba i jak dla mnie ten cały neck-zaczep połamany...
Skullcandy tylko ładnie wygląda. J
ja bym się kłócił...
ja tez bo nawet nie wygladaja ladnie wg mnie. A jakos ich grania jest ponizej krytyki.
ja mam sc icony i jestem mega zadowolony. dobrze sie trzymaja i graja też dośc fajnie, jedyne co mnie troche denerwuje to ze przy wiekszych predkosciach strasznie swiszcza:], ale to chyba każde tak maja.
Ja mam soundsystem do Encora wlasnie SK i jestem mega zadowolony bass jest swietny;) takze to chyba zalezy <peace>
Mega gówno. Podpiołem Ipoda w Saturnie do Skullcandy Lowrider (259 PLN) i dzięki wielkie. Tak grzyb dzwięku ze słuchawek to w życiu nie slyszalem. A i plastik taki ze myślałem ze sie połamią zanim odłożę.
Sennki najlepsze słuchawki jakie kiedykolwiek miałem a przeszło przez moje łapy już trochę tego. Na 100% mogę polecić sennheiser HD215. Na prawde mega dobre słuchafony - genialnie grają. Z mniejszych słuchawek - dousznych polecam tez sennheiser OMX 70. Na prawde wygodne słuchawki i idealne do joggingu i innych sportów.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
ski2die FORUM → Sprzęt Freeski & Freeride → Słuchawki SKULLCANDY