1 (edytowany przez Patrycze 2009-03-21 21:21:38)

Temat: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

Mam typowy dylemat jakich wiele przed zakupem nart;P. zastanawiam się nad dwoma tytułowymi modelami, pierwszy pod butem ma 105 a drugi 95mm. Czy jazda na deskach w których różnica wynosi 10mm jest bardzo odczuwalna? obsethed ma oddatkowo minirocker... Ja już z tego wsyzstkiego zmieszany jestem i nie wiem co robić... czy te narty nadaja się na trasy, chodzi mi też o to ze w kraju jezdżę duzo, a w alpach tydzień w sezonie.. zawsze szukam jakiegoś skoku w bok z trasy... chciałbym pojeździc po boxach i railach, ale bardziej wole puch..

czy 105 a 95 mm pod butem jest jakąś ogromną różnicą?


Ludzie pomocy;P<peace>

2 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

Ja polecam K2 Hellbent !! =D
Sprawdza sie wyyysmienicie =D

3 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

A ja tripletsy!!

4 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

super ale to narty nie na trasy sa tam rocker wygląda jak płoza w sankach:P Na tyle to ja w puchu nie śmigam;)

5 (edytowany przez Arona 2009-03-21 21:26:03)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

ciężko Ci będzie znaleźć coś idealnego na wszystko... ale po mojemu najbliżej ideału będzie Sir Francis Bacon Line'a  - narty lekkie, poza trasą z 115 mm pod butem zajebiste, na trasie też spoko, w parku podobno sobie radzą. Inna sprawa, że mi by szkoda było takich nart katować na railach, ale to już Twoja sprawa ;)

acha, jeżeli jesteś z kraka, to w galerii kraków, w jakimś sklepie snowboardowym na dolnym piętrze widziałem bekony za 1000 zeta - mega okazja, jakbym miał kase, sam bym je łyknął.

P.S. a "różnica" pisze się przez o z kreską :P

6 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

Patrycze napisał/a:

super ale to narty nie na trasy sa tam rocker wygląda jak płoza w sankach:P Na tyle to ja w puchu nie śmigam;)

Płozy w sankach mają rocker ? =D

7 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

KaJetaN666 napisał/a:
Patrycze napisał/a:

super ale to narty nie na trasy sa tam rocker wygląda jak płoza w sankach:P Na tyle to ja w puchu nie śmigam;)

Płozy w sankach mają rocker ? =D

hellbelt spoko, ale one nie mają nic wspólnego z trasami ani z parkiem, to narta w głeboki puch.

8 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

Patrycze napisał/a:

hellbelt spoko, ale one nie mają nic wspólnego z trasami ani z parkiem, to narta w głeboki puch.

będą miały, jeżeli je tam zabierzesz :P

9 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

trochę nam się temat dyskusji zmienił, proszę o wypowiedzi związane z modelami zawartymi w temacie, albo podobnymi. Szerokości większe niz 115 pod butem i rockerem odpadaja!

10 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

wez sobie atomici pimpy, farniutka narta, w puchu elegancko i w parku tez jest przyjemna :)

11 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

po prostu weź któreś narty z grupy allmountain, z talią 95-100 i z długością w okolicy wzrostu. Jak nie chcesz rockera, to obsethed z miejsca odpadają. kung fujas zeszło sezonowy, to stary model setha z nową grafą, obskoczy, chociaż na park może być troche ciężkawy i sztywny, ale też sie da. ale konkretny model z tej grupy ciężko jest doradzić, bo to już zależy od Twoich preferencji, co do sztywności, grafiki ;) , ceny i dostępności.

p.s. a ja i tak wziąłbym bekony :P

12 (edytowany przez janek 2009-03-22 13:37:02)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

w przyszlym sezonie fujasy maja miec rocker.

hellbenty niezbyt na trasy

na sethah da sie jezdzic po trasach,z hellbentami gorzej,i nie wydaje mi sie zeby bacony byly dobrym wyborem.

no i pozostaje kwestia jazdy w parku, tutaj jednak argumenty przemawiaja za wezszymi nartami

13 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

Nie ma sie co oszukiwac, niestety szerokie narty do parku sa do dupy i jezeli chcesz sie dopiero uczyc jezdzic na boxach i railach to lepiej by bylo gdybys kupil dwie pary nart...

Na trasach szerokie narty sie sprawdzaja, mysle ze nawet na Baconach nie bylo by problemu, poza trasa jak wiadomo byly by na mega konkrecie, ale do parku nie ma sensu wedlug mnie. Jezeli nie masz teraz kasy na dwie nowe pary to mozesz kupic jakis starszy uzywany zestaw za 300zl -400zl (zdazaja sie takie na allegro) do parku, a do jazdy po trasach i poza kupic dobrzy nowy zestaw.

Na lekkich i waskich nartach w parku zrobisz duzo szybciej duzy progress niz na nartach, ktore sa mega szerokie i mega ciezkie w porownaniu do takich na przyklad salomonow 1080.

No i uzywanych nart nie bedzie Ci zal jak wyrwiesz krawedz albo rozwalisz slizg, a przy tym bedziesz mial dalej na czym jezdzic w puchu.

14 (edytowany przez Arona 2009-03-22 14:05:36)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

a co jest nie tak z bekonami? :P
a najlepiej to kup sobie jakieś używane narty do jibbowania i jakieś porządne narty BC i po sprawie, nie trzeba iść na kompromisy ;) mi po prostu szkoda by było nart do freeride'u/allmountain katować na jakiś rurkach - poza parkiem krawędzie się przydają jednak ;)

edit: qrde, Jasiu mnie ubiegł :P

15 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: k2 obseth a kung fujas, co wybrać?

widziałem jak gosc dawał na hellbentach w parku i miazdzyl i na boxach i na kikerach