K2 w tym roku się nie udało, ale mam nadzieje że będą w przyszłym sezonie. Ja osobiście nie polecam k2. Ich atutem jest bardziej cena niż jakość - są produkowane w chinach. Jedyne k2 o jakich nie słyszałem jeszcze złej lub średniej opinii to hellbenty i pontony, jednak to nie jest narta allmountain.
Jeżeli chciałbym mieć jedne uniwersalne narty to brałbym arv - są wytrzymałe i mają odpowiednie wymiary i flex żeby pobawić się na nich wszędzie. Jedna moja uwaga jest taka, że jak zaczniesz na nich sporo jibować, to niestety zniszczysz trochę ślizgi i krawędzie i straci na swoich poza snowparkowych właściwościach, więc jak przejeżdżasz przez snp i chcesz sobie hipnąć pare skoczni i przejechać jednego boxa to jak najbardziej, ale jak chcesz siedzieć w jibparkach i katować rury to dokup sobie jakieś tanie używane parkowe narty do katowania na jibach, bo arv-ek szkoda.