Odp: bytom-dsd
Eh sam pamiętam jak babcia przygotowywała nóżki kurczaka na zimno a w torbie razem z nimi były serwetki do wytarcia rąk... :P
Forum pasjonatów freeskiingu i freeride'u, czyli ludzi dla których świat bez nart i białego puchu byłby smutniejszy :-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
ski2die FORUM → Wyjazdy / Miejscówki → bytom-dsd
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 … 10 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Eh sam pamiętam jak babcia przygotowywała nóżki kurczaka na zimno a w torbie razem z nimi były serwetki do wytarcia rąk... :P
jednym slowem to byly mega czasy a nie to co teraz :P
na 90% się pojawie w niedziele.
ja jestem w niedziele na bank. od 15 mniej więcej.
Właśnie wróciłem z dsd, chciałem troszeczko pociosać raila i się rozczarowałem. Stoi tam tylko 2 metrowy rail, w dotatku najazd jest tak ustawiony, że wskakuje się w połowie jego długości. Według mnie nie warto się w to bawić bo nic ciekawego nie da sie na tym zrobić. Owszem stoi jeszcze jedn boksik ale jeszcze nie ma najazdu. A, i jeszcze taki drobny mankament, ani zraszanie, ani wyciąg nie działał. Podsumowując, na 100% jutro mnie nie będzie.
Tak naprawdę to zabawa jest na tym duzym speed railu i długim boksie który kiedys stał na samym dole :)
dzisiaj razem z korasem i pinkim oraz ziomem karolem jednodeskarzem poobijaliśmy trochę dupy na szczotach. wspólnymi siłami uruchomiliśmy boksa, szkoda że jak nam się to w końcu udało to wyłączyli wodę i były problemy z prędkością - tu jednak pojawia się olej od pinkiego i całkiem nieźle nawet szło pośmigać. na boksa najazd wygląda podobnie jak w roku poprzednim - jedne wybicie na prosto wysokie i dwa po bokach streetowe. no ogólnie było wporzo. tyle.
proste!duzo frajdy sprawily mi te dwie przeszkody..duzy big up dla twojastara i karola za montaz praktycznie calego najazdu..warunki nie sprzyjaly ale jak mowi staropolskie przyslowie "polak potrafi"..wybralbym sie wkrotce znowu..ktos reflektuje?
..niestety byli i tacy ktorzy nie moga tego dnia zaliczyc do udanego:ponizani,scigani i znienawidzeni..heh..ajt!
elo pinki! mnie jutro nie będzie bo mam kolosa z fizy (nie wiem kto to wymyślił kolosy w soboty ale to politechnika tu wszystko jest możliwe) ale w niedzielę jestem raczej na 100% chyba ze pogoda siądzie jakoś porządnie. jak by ktoś był chętny i miał chwilę czasu to można podgrzać trochę krawędzie w nartach! (snowboardowe krawędzie też oczywiście) poza tym mam fajne info od karola który wczoraj śmigał że radosław ściągnął nasz najazd na boksa z którym tak długo walczyliśmy i pozostały tylko streetówki, ciekawe co na to frontside ale raczej nie będzie zadowolony. mam nadzieję że najazd wróci na swoje miejsce.
elokwentneElo!w ta niedziele na bank mnie nie bedzie ale moze w przyszly weekend sie uda?!jak co to dam znac.
nie chcialbym byc skorze radoslawa..sik!
No nie, jak już myślałem że wszystko ok tzn. boksik przynajmniej uruchomiony, to się okazuje że ktoś go rozebrał. Pojade w niedziele zobaczy czy coś się uda z tym zrobić.
Byłem w niedziele, najazd na boksa był ok, pośmigałem tylko godzine bo samemu to żadna przyjemność. W przyszły weekend też wpadne, jak ktoś się wybiera to dajcie znać.
Kto wie, kto wie. Jak jest z kasa, trzeba cos im za to płacic?
nie, byłem tam dwa razy i ani razu nie działał wyciągani zraszanie, ale i bez tego dało rade.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 … 10 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
ski2die FORUM → Wyjazdy / Miejscówki → bytom-dsd