Kupię head carvingi

lepiej kup moje prophety

Wiem ze nie do końca na to forum. Lyzwa podaj mi link na te Twoje deski

narta trochę leciwa ale mało używana konstrukcja praktycznie nie zmieniona od 6 lat (jedyna różnica między modelem 2010 to w nowych sidewall a w moich monococqe).

Narty ściągałem ze stanów było robione tylko 100 par na sezon. Prawdopodobnie jedyne takie w Polsce i jedne z kilku w Europie. Bo wtedy line'a w europie jeszcze nie było.

Narta jest lekka mimo gruuubego ślizgu i krawędzi. Flex bym określił na średni a porównując do innych  nart BM raczej miękki.

Polecałbym raczej dla cięższej osoby, albo kogoś kto mieszka w górach. Na pewno nie mogą to być jedyne narty (ale jest bonusowa para w zestawie). Na trasie jeździ sie ciężko ale da sie przyzwyczaić. W puchu natomiast poezja, orgazm, odlot czy co tam chcecie !!! Dzięki wyporności wogóle nie trzeba sie odchylać do tyłu co po pierwsze dużo mniej męczy i po drugie pozwala na takie manewry bez wychodzenia w góre (a ja żadnym prosem ani kozakiem nie jestem)
http://newschoolers.com/web/members/med … e/picture/
Zdjęcie było zrobione 3 dni po opadzie a za dnia temperatura była na sporym plusie także waruny nie były idealne, ale jazda i tak była lepsza niż ruchanie.

switch: no cóż setback jest dość poważny, więc łatwo nie jest, ale da się (sama jazda jeszcze luz ale przy revercie dość często była gleba)

Jedyną poważną wadą tych nart, jest to iż co chwile ktoś na wyciągu albo w kolejce zadaje jakieś debilne pytania albo wytykają cie palcem.

Jak widać na załączonych filmikach sprawdzą sie nie tylko w Big Mountain ale również w lesie i na pillowsach

http://www.youtube.com/watch?v=6LmAYxDgkBI&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=oICZKEGb … re=related
http://www.youtube.com/watch?v=DFh8gCUBOTQ

Same foki kosztowały 550 zeta. Bez wiązań i fok nie sprzedam!! Same wiązania owszem. Real photo jak w końcu odwiedzę rodziców, a siostra będzie w domu z aparatem. rozmiar wiązań L

Opis z linka z postu wyżej w 100% prawdziwy, żadnej ściemy, jak coś sie nie będzie zgadzało przyjade wezme nartki i oddam pieniążki, bo przeżyłem na tych deskach jedne z najwspanialszych chwil w moim życiu i ciężko będzie mi sie z nimi rozstać. Sprzedaje bo teraz dziura w budżecie dość poważna a jest szansa, że na zimę nowe pow nartki dostanę, ale nie zapeszam. Poza strasznie schudłem 75 kg na 185 wzrostu i chyba 115 pod butem mi wystarczy.
Pozdrawiam i polecam.

To nie dla mnie te heady. Ja mam armady ar6 2010/2011