1 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Temat: Sypanie zimowej hopy w lecie

Czy jest sens usypywanie (przynajmniej podstawy) hopy z ziemi, żeby na zimę była? czy lepiej z samgo śniegu?

2 (edytowany przez KepasA 2006-10-19 21:54:39)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

no sens na bank jest bo potem tylko wykańczasz śniegiem i mało go generalnie potrzeba patrz przykład snowparku który robi ekipa z południa

tfu sie wi ze z pn

3 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

a nie z północy ekipa... wierzyca to szwajcaria, nie?

4 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

no proca ze jest sens, bo masz twarda, stabilna podstawe, wszystko trzyma sie kupy, mozesz wyszejpowac na spokjnie przed pierwszymi opadami sniegu i tak jak powida kepasa potem potrzebujesz niewielka ilosc snowu... a tak poza tym to gdyby nie bylo sensu to w snowparkach patrz chociazby kaunerek nie robili by hop wlasnie w ten sposob, a ludzie tam chyba maja pojecie
o co kaman :D

5 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

No spoko, dzieki. Właśnie jakoś nigdy nie widziałem snowparków przed opadami... <?>
Jak się uda to 30km od Krakowa powstanie Hopa, mam nadzieję sporych rozmiarów... Pozdro!

6 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

ee spoko jakby mniejsza tez była dla początkujacych jak co to moge tez coś wam pomóc

7 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

barman gdzie? siepraw?

8 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Sypanie zimowej hopy w lecie

Trzebinia - 30km od Krakowa (za Krzeszowicami) mam tam domek po babci. A stok naprzeciwko jest spory (był tam nawet kiedyś wyciąg). Przejdę się tam, obczaję zrobie jakieś zdjęcia i może być fajne miejsce na weekendy... :) bless