Temat: TPN - zawsze zadziwiało, ale to co teraz wymyslili jest zastanwiające.
taki tekst mozna znaleźć na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego, www.tpn.pl
http://www.tpn.pl/index.php?&sP=arty_show&sK=moduls/arty/servis/&iD_arty=186
Wolontariat dla Tatr
Tatrzański Park Narodowy zamierza uruchomić wolontariat na rzecz Tatr. Na początek będą to patrole, zapobiegające przenikaniu narciarzy poza obszary udostępniane dla ruchu narciarskiego.
Głównym obowiązkiem wolontariuszy będzie informowanie o warunkach uprawiania narciarstwa w Tatrzańskim Parku Narodowym. Do pozostałych zadań należeć będzie informowanie właściwych jednostek o przypadkach naruszenia prawa, konieczności niesienia pomocy, a także pomoc w pracach związanych z utrzymaniem infrastruktury narciarskiej.
Podstawowa umiejętność, jaką musi posiadać każdy wolontariusz, to jazda na nartach. Wolontariusze powinni być komunikatywni oraz mieć łatwość nawiązywania kontaktów. Muszą także znać zasady udostępniania parku, w szczególności zasady dotyczące uprawiania narciarstwa.
Patrole będą prowadzone podczas weekendów, począwszy od połowy stycznia 2007 r., na trasach narciarskich, nartostradach i szlakach turystycznych. Każdy wolontariusz będzie pracować co najmniej jeden raz w tygodniu przez 5 godzin, bezpłatnie, w sposób określony w umowie. Wolontariusze otrzymają kurtki w kolorze zielonym z napisem „Wolontariusz” oraz z logo TPN. Zostaną też wyposażeni w środki łączności. Mogą również liczyć na bezpłatny nocleg zapewniony przez TPN.
Osoby zainteresowane uczestnictwem w programie Wolontariat dla Tatr prosimy o wypełnienie ankiety do której link znajduje sie poniżej. Wszelkie pytania i sugestie dotyczące programu, można zgłaszać pod adresem: wolontariat@tpn.pl
Jaja! Co nie???!!
Osobiście do TPN nic nie mam, bo cel jak najbardziej zbożny (ochrona przyrody).
Ale czy wyobrażacie sobie "wolontariusza" (takiego frirajdowca za trzy grosze) jak proboje Was zatrzymać? Podczas robienia kreski z Pośredniego, człowiek osiąga lekko stówe na godzine... Jak ma wtedy wyglądać interwencja i ew. zatrzymanie?
Może sami freeskierzy powinni zostac wolontariuszami? Mysle ze to byłby najlepszy układ! Nikt nas nie dogoni, nie przegoni, możemy sobie być gdzie się nam podoba.... A jak ktoś obcy nie daj Bóg wjedzie poza trasę, to się haltuje i przegania!