1 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Temat: WEDZE

czy ktoś na nich jezdził i jeśli tak to jak sie prezentują bo strasznie mnie te nartki ciekawią ;]

2 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

?

3 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

dokladnie , tez nie wiem OCB :D :D
wedze... wedge? :P

4 (edytowany przez mikus 2006-10-11 21:46:27)

Odp: WEDZE

Quechua? Huh... ale przeciez to nawet narty nie sa, 127cm? I grafika z truskawkami... HF....

świetnie ześlizgują się bokiem

bez komentarza...

Narty są używane tylko przez 2 tygodnie w sezonie zimowym przez dziecko w wieku 12 lat

docelowa grupa uzytkownikow tego sprzetu..... :P

5 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

obczajcie jak są wiązania zamontowane. 10cm z tyłu. W puchu to ty na switcha nie pojeździsz...:P

6 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

ja chyba wiem o co come on... siec sklepow sportowych Decathlon ma podobno takie narty. Produkcja zajmuje sie firma Quechua, ktora kojarzy mi sie z moja karimatą .. narty sluza raczej do jakiegos funu, choc rzeczywiscie wygladaja jak tt (przynajmniej na rysunku)...  o nartkach mozna przeczytac na http://serwisy.gazeta.pl/turystyka/1,50351,3121327.html  narty maja 2 dlugosci... 127 i 132cm... :)

7 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

sie spoznilem :)

8 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

najbardziej rozpieprza mnie ten cytacik :

Narty "WEDZE" to nie są zwykłe narty - są to narty do zabawy na stoku , można na nich jeżdzić do przodu , tyłem (mają podwinięte tyły), świetnie ześlizgują się bokiem , można wykonywać ewolucje i nabierają wspaniałych prędkości przy dostatecznie krótkiej drodze hamowania(próbowałam niezła zabawa)

jakos to tak smiesznie brzmi ;d ;d
fisher mial tez cos takiego - widzialem na gieldzie slonecznej w katowicach rok temu. takie kolo 130.
a nie lepsze juz blejdy?
wydaje mi sie ze bardziej konkretna zajawka ;d

9 (edytowany przez mikus 2006-10-11 21:48:35)

Odp: WEDZE

ej, misiek, nie narzekaj, za to swietnie zeslizguja sie bokiem, a to juz cos!
=> mojzesz, big footy byly fajne, samobojczy sprzet.... :D

10 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

mikus napisał/a:

ej, misiek, nie narzekaj, za to swietnie zeslizguja sie bokiem, a to juz cos!
=> mojzesz, big footy byly fajne, samobojczy sprzet.... :D

ooo tak bigfooty czyli jazda na butach :D
jaka to mialo dlugosc? 50cm? :D :D
w ogole ten turbo pedalski kształt stopy mamuta, jezzuuuuu! :D
ciekawe co za zboczeniec to wymyslil :D

a z tym slizganiem bokiem, niezly trik :D

11 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

kurde w drodze ewolucji pewnie boki tez podwiną to bedzie super zabawa

12 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

U nas na olimpiadzie w tyczkojebaniu na czas, jakis koeśl na takich jeździł.

A co do punktu montażu wiązań to jest w sam raz maszynka do robienia backflipów. Trzykrotny z krawężnika siądzie jak nic.

13 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

Miski marki Kłechuła stosuej sie tylko na największy puch i najbardziej strome zbocza - fełny freeeestyale

14 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: WEDZE

A po wyczerpujacym freeridze mozna sie napoic woda,ktora zebrala sie w naszych miskach:D

15 (edytowany przez mojzesz 2006-10-11 23:15:52)

Odp: WEDZE

haha :D nooo :D
albo taki drop w misce 250ft :D
kozackie ;d