Temat: Słyszeliście o Trionz?

Trafiłam na fajne produkty na www.trionz.pl, super sprawa emitują jony ujemne. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

2

Odp: Słyszeliście o Trionz?

moja znajoma wróżka zamieszała w kotle, łyknęła zawartość po czym w transie jej transcendentny ośrodek emisyjny wyjawił, iż jest to podróbka power-balance. dlatego nie polecam :( jak czary to tylko atestowane

3

Odp: Słyszeliście o Trionz?

To ja już chyba dopalacze bym wolał. Te pieniądze lepiej w dobrego kielicha zainwestować, na pewno efekt podobny i co najważniejsze sprawdzony. :)

4

Odp: Słyszeliście o Trionz?

tys prowda Bolo!!!

Odp: Słyszeliście o Trionz?

kolejna kupa

6

Odp: Słyszeliście o Trionz?

boro napisał/a:

moja znajoma wróżka zamieszała w kotle, łyknęła zawartość po czym w transie jej transcendentny ośrodek emisyjny wyjawił, iż jest to podróbka power-balance. dlatego nie polecam :( jak czary to tylko atestowane

czary mary ;)   Temat PowerBalance ostatnio stal sie glosny w Polsce, z racji ze wchodza na nasz rynek dosyc szeroko, proponuja testy w sklepach sportowych na terenie calego kraju, zeby przekonac niedowierzajacych ;)

7

Odp: Słyszeliście o Trionz?

to że proponują testy to nie znaczy że to działa. szeroko opisywany efekt placebo, jak ktoś równie mocno uwierzy, że jak się zielonego groszku nawpieprza to mu pomoże, to wyjdzie na tym taniej, a z podobnym efektem.

8

Odp: Słyszeliście o Trionz?

boro napisał/a:

to że proponują testy to nie znaczy że to działa. szeroko opisywany efekt placebo, jak ktoś równie mocno uwierzy, że jak się zielonego groszku nawpieprza to mu pomoże, to wyjdzie na tym taniej, a z podobnym efektem.

No efekt placebo to spory argument, tylko ze spotykany jest praktycznie we wszystkich rzeczach zwiazanych ze sportem nie uwazasz? Począwszy od butow w ktorych wyzej skaczesz, szybciej biegasz, koszulek w ktorych jestes silniejszy itd itp. W wypadku tych opasek interesujacy jest fakt, ze naprawde bardzo duzo sportowcow z roznych dyscyplin je nosi, i co istotne nie maja za to placone, zreszta byloby to niemozliwe, oplacic gwiazdy NBA czy pilkarzy, wiec moze oprocz placebo jednak cos w tym jest?

9

Odp: Słyszeliście o Trionz?

AlbertoTomba napisał/a:
boro napisał/a:

to że proponują testy to nie znaczy że to działa. szeroko opisywany efekt placebo, jak ktoś równie mocno uwierzy, że jak się zielonego groszku nawpieprza to mu pomoże, to wyjdzie na tym taniej, a z podobnym efektem.

No efekt placebo to spory argument, tylko ze spotykany jest praktycznie we wszystkich rzeczach zwiazanych ze sportem nie uwazasz? Począwszy od butow w ktorych wyzej skaczesz, szybciej biegasz, koszulek w ktorych jestes silniejszy itd itp. W wypadku tych opasek interesujacy jest fakt, ze naprawde bardzo duzo sportowcow z roznych dyscyplin je nosi, i co istotne nie maja za to placone, zreszta byloby to niemozliwe, oplacic gwiazdy NBA czy pilkarzy, wiec moze oprocz placebo jednak cos w tym jest?

Nie chce mi się wieżyc, nie dostają  za to kasy?

10

Odp: Słyszeliście o Trionz?

Nie boro, to nie jest placebo. Jakiś czas temu na youtube trafiłem na materiał ukazujący całą prawdę. Do tego sam testowałem pare razy wiedząc, że to nie ma prawa działać. I co? I działało. Ale w tym jest właśnie rzecz - w praktyce działa tylko przez chwilę, a tenże "power ballance test" ma jak najbardziej uwypuklić zalety tego ustrojstwa.
Tak czy inaczej - marnowanie pieniędzy, mimo, że chyba na każdym ten test zadziałał.

11

Odp: Słyszeliście o Trionz?

sirbyczek napisał/a:
AlbertoTomba napisał/a:
boro napisał/a:

to że proponują testy to nie znaczy że to działa. szeroko opisywany efekt placebo, jak ktoś równie mocno uwierzy, że jak się zielonego groszku nawpieprza to mu pomoże, to wyjdzie na tym taniej, a z podobnym efektem.

No efekt placebo to spory argument, tylko ze spotykany jest praktycznie we wszystkich rzeczach zwiazanych ze sportem nie uwazasz? Począwszy od butow w ktorych wyzej skaczesz, szybciej biegasz, koszulek w ktorych jestes silniejszy itd itp. W wypadku tych opasek interesujacy jest fakt, ze naprawde bardzo duzo sportowcow z roznych dyscyplin je nosi, i co istotne nie maja za to placone, zreszta byloby to niemozliwe, oplacic gwiazdy NBA czy pilkarzy, wiec moze oprocz placebo jednak cos w tym jest?

Nie chce mi się wieżyc, nie dostają  za to kasy?

a jednak, zerknij na fragment na temat twórców

"Jak stały się modne

Rodarmelowie w produkcję bransoletek włożyli całe oszczędności, ale po roku Troy musiał zbierać puszki i butelki, a Josh - absolwent Yale - nosić bagaże i udzielać korepetycji z hiszpańskiego, aby zarobić na życie. - W 2008 roku zaczęliśmy po prostu rozdawać bransoletki wszystkim znajomym. Demonstrowaliśmy ich działanie prostymi testami na równowagę - opowiadał Josh.

Troy dystrybuował swój pomysł na kalifornijskich plażach - bransoletki zaczęły być modne wśród surferów, siatkarzy plażowych. Josh znalazł na Uniwersytecie Południowej Kalifornii byłego kolegę ze szkolnej drużyny, Marka Sancheza. To okazało się strzałem w dziesiątkę - Sanchez nosił bransoletkę podczas treningów kandydatów do wyboru w drafcie do futbolowej NFL i dostał się do ligi. A potem głośno o niej mówił.

Kolejnym punktem zwrotnym było dotarcie do fizjoterapeuty Phoenix Suns Michaela Clarka. Bransoletki Rodarmelów założyli O'Neal i Steve Nash, a Suns wygrali mecz 57 punktami! Shaq zabrał głos w sprawie, a w kolejnych miesiącach na okładkach "Sports Illustrated" i w największych serwisach sportowych pojawiało się coraz więcej zdjęć gwiazd z bransoletkami Power Balance. "

I porównaj potem ile gwiazd, to nosi, jakby mieli im placic to opaski by kosztowaly 10 razy tyle.

12

Odp: Słyszeliście o Trionz?

A dobra nie ma co dyskutować, skoro nawet sami twórcy mówią że nie mają żadnych dowodów naukowych żeby udowodnić cokolwiek, więc nie ma się czego konkretnie przyczepić. Jeśli komuś pomogło robić cokolwiek to tylko plus :) Wasza kasa wasza broszka, pozdrówki!

13 (edytowany przez sznerchu 2011-01-17 14:28:14)

Odp: Słyszeliście o Trionz?

Dziuba to nosi(PB)...

14 (edytowany przez snowside 2011-01-17 14:38:51)

Odp: Słyszeliście o Trionz?

Czyli triple cork już blisko, trzeba założyć niestety trzy opaski, każda na jednego korka. Daje to całkiem niebagatelną sumkę, za którą można pofikać jakieś 6 dni w snołparku np. w Witowie.
Głowę daję ze te sześć dni bardziej przybliżą do sukcesu niż opaski czy proponowana przeze mnie łycha. Choć tą łychą można uszczęśliwić nawet więcej osób.

15

Odp: Słyszeliście o Trionz?

boro napisał/a:

A dobra nie ma co dyskutować, skoro nawet sami twórcy mówią że nie mają żadnych dowodów naukowych żeby udowodnić cokolwiek, więc nie ma się czego konkretnie przyczepić. Jeśli komuś pomogło robić cokolwiek to tylko plus :) Wasza kasa wasza broszka, pozdrówki!

Nic dodac nic ujac :)  Jeden sie przejdzie do sklepu potestowac, a drugi oleje temat, nie ma co sie spinac :)

ps. Bode miller nosi :)